PolskiPolski ру́сский язы́к
Michał Wiśniewski Official | Oficjalny serwis internetowy Michała Wiśniewskiego | Bieda przychodzi nie w porę
Michał Wiśniewski Official | Oficjalny serwis internetowy Michała Wiśniewskiego | Bieda przychodzi nie w porę
26540
post-template-default,single,single-post,postid-26540,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,select-theme-ver-ALPHA,wpb-js-composer js-comp-ver-5.0.1,vc_responsive
 

Bieda przychodzi nie w porę

Bieda przychodzi nie w porę

Bieda przychodzi zawsze nie w porę
i trudno z biedą w zgodzie żyć,
bo nie pozwala tryskać humorem,
ani po nocach pięknie śnić.
Z biedą się nie da, bo przecież bieda
to nic dobrego nie jest wszak.
Nawet gdy trafi się kromka chleba,
to ma przeważnie gorzki smak.

Patrz pan! Cholera! ten i ów
nawet nie musi iść do roboty,
a walą przed nim czapki z głów,
choć tylko umie wciskać ciemnoty.
Ojciec mu grosz zostawił, bo
sam jadał gorzej niż ten pies.
Patrz pan! Cholera! Takie dno,
a jakim wielkim panem jest.

Bieda…

Inny przekręcił kilku tych,
co uwierzyli w nagły fart,
że uda się majątek zbić,
bo bieda, panie, to nie żart.
Spółkę zrobili, Każdy dał,
co chował na godzinę złą,
a jeden prysnął w siną dal.
Oni pod mostem teraz śpią.

Bieda…

A ja? Pan myślisz, że mi lżej,
bo mam gitarę? No i co?
Mówią mi – grajku! – Ty się śmiej,
po co nas będziesz karmić łzą!
Cóż z tego, że mam w gardle skurcz?
Tak Panie! Biedy nie chce nikt,
choć mówią, że to rajski klucz
– taki styrany, ziemski byt.

Bieda…