Jeszcze tylko raz
Na co mi zez, ten cały kram
gdy obok ty – to mokro mam
kto piękno zna – zna twoją twarz
zabójczy wzrok – cos w sobie masz
Kto poczuł smak – twych dzikich ust
miał wielki fart – i wielki biust
wystarczy raz – nakarmić mnie
a już na zawsze ci oddam się
Jeszcze tylko raz
razem ja i ty
ciała splątane pnączem pięknych dni
Jeszcze tylko raz
tylko ja i ty
bez spadochronu
liść na wietrze drży
Rozbierasz się – i tak ma być
gdy kotem ja… wrrr… – a myszką ty
zaciskam cię – nie wyrwiesz się
marzenia wiodą nas byle gdzie
Ty jesteś tym – dla kogo dziś
oddaję wszystko – oddała bym
kobietą jestem – i to bez skaz
nie będzie żadnych tłuczonych waz!