PolskiPolski ру́сский язы́к
Michał Wiśniewski Official | Oficjalny serwis internetowy Michała Wiśniewskiego | Wybuchnij
Michał Wiśniewski Official | Oficjalny serwis internetowy Michała Wiśniewskiego | Wybuchnij
26586
post-template-default,single,single-post,postid-26586,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,select-theme-ver-ALPHA,wpb-js-composer js-comp-ver-5.0.1,vc_responsive
 

Wybuchnij

Wybuchnij

Powiedz coś, najlepiej krzycz, że nie chcesz już mym cieniem być
Uderz w stół i postaw się, gdy jesteś zły, pokaż swój gniew
Chcę widzieć jak, gdy masz mnie dość, znikasz by, się wtopić w tło
Więc ocknij się, i daj mi znak, gdy zmienisz się pokonasz strach

Ref:
Zrzuć skórę i do góry, wzbij się ze mną ponad chmury
Daj się porwać, bądź jak ogień i wybuchnij, bądź mym Bogiem x2

Zawsze chciałam słabsza być, i się w twych ramionach kryć
Szanse masz, a nawet dwie, chcę przy tobie spalać się
Kołysz mnie, i bądź jak ptak, dziś tak łatwo skręcić kark
Gdy skończy się, po niebie rejs, zostaniesz tu, by chronić mnie!

Ref:
Zrzuć skórę i do góry, wzbij się ze mną, ponad chmury
Daj się porwać, bądź jak ogień i wybuchnij, bądź mym Bogiem x2
la la la la la la la la la la la la la la la la la la szanse masz
la la la la la la la la la la la la la la la la la la być jak ptak
Zrzuć skórę swą
wzbij ze mną się
daj się porwać, bądź mym Bogiem
Zrzuć skórę swą
ponad chmury się wzbij
wybuchnij bądź jak ogień!!!

Ref:
Zrzuć skórę i do góry, wzbij się ze mną ponad chmury
Daj się porwać, bądź jak ogień i wybuchnij, bądź mym Bogiem x2
Zrzuć skórę i do góry, zrzuć skórę i do góry,
Daj się porwać, bądź jak ogień, daj się porwać, bądź jak ogień,
Zrzuć skórę i do góry.

Ta piosenka jest jak pocałunek
Na dzień dobry dla ciebie, kochanie!
Żebyś rano mnie poczęstowała
Swym uśmiechem słodkim na śniadanie.

Tej piosenki energia słoneczna
Naładuje baterie miłości.
Byśmy mogli bez siebie wytrzymać,
Gdy rozłąka na chwile zagości.

Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!

Ta piosenka wieczorem jak wino
Niech zaplącze ci w tańcu kolana.
Bedę nosił cię wtedy na rękach,
A gdy zaśniesz, tulił do rana.

Ta piosenka przywita cię świtem,
Gdy znów błękit odsłonią twe oczy.
Byśmy mogli iść razem przez życie,
Śpiewająco od rana do nocy.

Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!

Jak instrumenty dwa stroimy się co dnia,
By zagrać tak, jak z nut miłości naszej cud!
Jak instrumenty dwa stroimy się co dnia,
By zagrać tak, jak z nut miłości naszej cud!

Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość! (Śpiewam ci miłość!)
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!
Dlatego dzień za dniem śpiewam ci miłość!